Premier Donald Tusk odwołuje Wiceministra Waldemara Sługockiego
Opublikowano:
Ostatnia aktualizacja:
Premier Donald Tusk poinformował o dymisji wiceministra rozwoju Waldemara Sługockiego. Decyzja ta jest wynikiem jego nieobecności podczas kluczowego głosowania nad depenalizacją aborcji w Polsce.
Dymisja w rządzie: Premier Donald Tusk odwołuje wiceministra Waldemara Sługockiego
Premier Donald Tusk poinformował o dymisji wiceministra rozwoju Waldemara Sługockiego. Decyzja ta jest wynikiem jego nieobecności podczas kluczowego głosowania nad depenalizacją aborcji w Polsce, które miało miejsce kilka tygodni temu.
Dlaczego Waldemar Sługocki stracił stanowisko?
Podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk potwierdził swoją decyzję:
"Dziś podpisałem dymisję ministra Sługockiego," – oświadczył premier, pytany, czy wizyta polityka w USA w trakcie sejmowego głosowania ws. aborcji jest wystarczającym usprawiedliwieniem.
Konsekwencje nieobecności na głosowaniu
Zapowiedź zwolnienia Waldemara Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju i technologii padła 12 lipca. Powodem była nieudana próba przeprocedowania ustawy depenalizującej aborcję przez Koalicję Obywatelską i Lewicę. Kluczową rolę w tym niepowodzeniu odegrała nieobecność dwóch posłów KO – Sługockiego i Romana Giertycha – na głosowaniu.
"To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu — jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra)" — napisał Tusk na platformie X.
Były minister edukacji i wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, Roman Giertych, po prostu wyciągnął kartę do głosowania, natomiast Waldemar Sługocki tłumaczył swoją nieobecność podróżą służbową do USA. Jednakże to wyjaśnienie nie zostało uznane za wystarczające. Decyzja o dymisji Waldemara Sługockiego podkreśla, jak istotne dla obecnego rządu są kluczowe głosowania. Premier Tusk jasno dał do zrozumienia, że odpowiedzialność za obecność i udział w takich wydarzeniach jest priorytetem.
Wydarzenia te pokazują, że nawet wysokie stanowiska rządowe nie gwarantują nietykalności w obliczu zaniedbań. Decyzja premiera Donalda Tuska o odwołaniu Waldemara Sługockiego z funkcji wiceministra rozwoju to wyraźny sygnał dla wszystkich członków rządu i parlamentu, że nieobecność podczas kluczowych głosowań nie będzie tolerowana.
Liczba wyświetleń: 396