Nieuchwytny: poszukiwania Jacka Jaworka i znikające ślady

Opublikowano:
Ostatnia aktualizacja:

Nieuchwytny: poszukiwania Jacka Jaworka i znikające ślady

Jak Jacek Jaworek, poszukiwany za brutalną zbrodnię, zdołał ukrywać się przez trzy lata? Tajemnicach jego ucieczki i najnowsze odkrycia dotyczące tej sprawy.

Jak Jacek Jaworek zniknął z radaru policji?

Jacek Jaworek, podejrzany o potrójne zabójstwo, przez ponad trzy lata pozostawał nieuchwytny mimo wystawienia za nim Europejskiego Nakazu Aresztowania, czerwonej noty Interpolu i listu gończego. Mimo intensywnych działań ścigających go służb, Jaworek zdołał uniknąć wykrycia, co wielu ekspertów przypisuje jego decyzji o unikaniu nowoczesnych technologii. Jaworek, poszukiwany od 10 lipca 2021 roku po zastrzeleniu swojego brata, bratowej oraz 17-letniego bratanka w Borowcach koło Częstochowy, skutecznie unikał namierzenia. Jako osoba zamknięta, niekorzystająca z nowoczesnych technologii, udało mu się pozostać niewykrytym w erze, gdzie technologie cyfrowe odgrywają kluczową rolę w ściganiu przestępców. 

Pomimo międzynarodowych działań śledczych, w tym wystawienia czerwoną notę Interpolu i prowadzenia akcji przeszukujących, Jaworek pozostał nieuchwytny. Prokuratura w Częstochowie przedłużyła dochodzenie, a śledczy zwrócili się do USA o dodatkowe dane z globalnych firm internetowych, mające pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu. W czerwcu ubiegłego roku katowicka policja opublikowała portrety progresywne, a w listopadzie przeprowadzono szeroką akcję przeszukania okolic Borowców, która nie przyniosła rezultatów.

Zaskakujące odkrycie w sprawie Jacka Jaworka

19 lipca 2024 roku w Dąbrowie Zielonej znaleziono ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy, co wzbudziło spekulacje, że może to być Jacek Jaworek. Wstępne raporty sugerują, że mężczyzna wyglądał niemal identycznie jak Jaworek sprzed trzech lat. Reporter TVN24, Jerzy Korczyński, przekazał nieoficjalne informacje, że Jaworek nie zmieniał wyglądu, ani nie farbował włosów czy zapuszczał brody. Dodatkowo, na nagraniu z kamer monitoringu, znajdującym się w pobliżu miejsca, gdzie odnaleziono ciało, widać mężczyznę oddającego dwa strzały.

Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, która prowadzi śledztwo, potwierdziła, że jeszcze nie ma wyników badań DNA, które są kluczowe do potwierdzenia tożsamości znalezionego mężczyzny. Wyniki mają być dostępne na początku przyszłego tygodnia. Do tej pory, rzecznicy prokuratury unikali jednoznacznych wypowiedzi, zaznaczając, że należy poczekać na oficjalne wyniki badań. Dodatkowo, pojawiły się nieoficjalne doniesienia, że Jaworek mógł mieć pomocnika, który pomagał mu się ukrywać i dostarczył go na miejsce odkrycia.

Wciąż pozostaje niejasne, gdzie dokładnie Jaworek się ukrywał i jak przeżywał te trzy lata. Możliwe jest, że mężczyzna mógł psychicznie nie wytrzymać izolacji i ostatecznie zdecydował się na samobójstwo. Śledztwo nadal trwa, a ostateczne wyniki badań DNA oraz dodatkowe informacje mogą wkrótce rzucić nowe światło na tę zagadkową sprawę.

Liczba wyświetleń: 556



Wyszukaj dodatkowe informacje:

Inne serwisy
  • UBEZPIECZENIA
  • Portal o ZUS