Unia chce walczyć z plastikiem – co czeka konsumentów?
Opublikowano:
Ostatnia aktualizacja:
Unia Europejska planuje walkę z nadmiernym używaniem plastiku. W planach wprowadzenie kaucji i zakaz jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych.
Unia Europejska przeciwko plastikowym opakowaniom
Unia Europejska konsekwentnie dąży do ograniczenia użytkowania plastiku. W ramach nowych regulacji, których celem jest ochrona środowiska, zaplanowano wyraźne zmiany w podejściu do opakowań. ‘Każde opakowanie będzie musiało nadawać się do recyklingu’ – to nowy postulat, który ma znacząco wpłynąć na zmniejszenie ilości śmieci.
Planowane zmiany w przepisach
Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, to czeka nas całkowita rewolucja w sposobie pakowania produktów. Plastikowe jednorazówki, takie jak tzw. saszetki na sosy, czy też buteleczki na kosmetyki hotelowe, będą musiały zniknąć z użycia.
Przedstawiamy kilka głównych założeń nowych regulacji:
- Zakaz używania jednorazowych, plastikowych opakowań na świeże owoce i warzywa.
- Ograniczenie stosowania jednorazowych przypraw i sosów oraz kosmetyków w placówkach gastronomicznych i hotelach.
- Obowiązek zapewnienia przez przedsiębiorstwa możliwości używania przez klientów własnych wielokrotnego użytku pojemników bez dodatkowych opłat.
- Cel do osiągnięcia do 2030 roku – redukcja użycia opakowań o 5%, a do 2040 roku o 15%.
Proponowane przepisy mają skłonić konsumentów oraz przedsiębiorstwa do szukania ekologicznych alternatyw dla plastiku, takich jak papier, drewno czy bawełna nasączona naturalnym woskiem.
Ograniczenie plastiku przez UE – co szykuje Bruksela?
Nakrętki przymocowane do butelek to jedynie początek tego co planują urzędnicy z Brukseli. Jak zapowiada Unia Europejska koniec z plastikiem na terenie związku. Już od 1 lipca 2024 roku Unia zakazuje sprzedaży plastikowych sztućców, słomek, kubeczków i talerzy. Na celowników znajdą się również opakowania do pakowania posiłków na wynos. Oznacza to, że restauracje czy bary będą musiały umożliwić konsumentom zapakowania posiłków we własne – najlepiej wielorazowe pojemniki. Co jednak w przypadku gdy klient nie posiada takowego lub preferuje jednorazową opcję? W tej sytuacji sprzedający będzie musiał pobrać odpowiednią opłatę.
Wspomniane zakazy to nie cały plan walki Unii z plastikiem. Już w 2030 roku z obiegu zniknął cienkie woreczki jakie wykorzystujemy w sklepach do pakowania owoców, warzyw czy pieczywa. Tak zwane foliówki nie będą już dostępne do użytku jednorazowego dla konsumentów. Razem z nimi wycofane zostaną foliowe opakowania na owoce czy warzywa. Ograniczeniami zostaną objęte także hotelowe plastikowe butelki na szampon czy żel do mycia. Za 6 lat konsumenci nie skorzystają również z sosów w plastikowych opakowaniach serwowanych głównie w restauracjach typu fast food.
Wyzwania głównie dla konsumentów
Europa stoi przed ważnym wyzwaniem - należy znaleźć skuteczne metody walki z plastikowym zanieczyszczeniem. Z danych Eurostatu wynika, że w 2021 roku każdy mieszkaniec Wspólnoty wyprodukował przeciętnie blisko 190 kilogramów odpadów opakowaniowych. Niewdrożenie zmian może spowodować wzrost tej liczby. Wprowadzenie nowych regulacji ma zatem kluczowe znaczenie dla przyszłości ekosystemów. Kampanie edukacyjne i zachęcanie do zmiany codziennych nawyków są nieodłącznym elementem procesu transformacji. Działania, takie jak wprowadzenie kaucji za wielokrotnego użytku pojemniki oraz zachęty do korzystania z własnych opakowań to tylko część możliwych rozwiązań, które mogą mieć znaczący wpływ na naszą planetę.
Zdaniem ekspertów, tylko kompleksowe podejście i zaangażowanie wszystkich sektorów społeczeństwa pozwolą na osiągnięcie zamierzonych efektów w walce z plastikiem i zapewnią zrównoważony rozwój dla przyszłych pokoleń. Jednak zdaniem klientów ograniczenia znacząco ograniczają ich wolność w zakresie swobodnego decydowania o swoich wyborach.
Zwraca się również uwagę na fakt, iż ograniczenia dotyczące stosowania plastiku wprowadzone są jedynie na terenie Unii Europejskiej. Tymczasem to nie obywatele Unii przodują w konsumpcji plastiku, a takie rozwiązanie systemowe może utrudnić życie zwykłym obywatelom. Mieszkańcy Unii Europejskiej muszą dostosować się do nowych regulacji, co często wiąże się z dodatkowymi kosztami i utrudnieniami w codziennym życiu.
W tym samym czasie na terenie takich krajów jak Chiny, Indie czy USA podobne ograniczenia nie są stosowane. Co więcej, to właśnie te kraje produkują największe ilości plastiku. Chiny i Indie, będące jednymi z największych producentów plastiku na świecie, nie wprowadziły takich surowych regulacji, co stawia obywateli Unii Europejskiej w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej. W USA również nie ma tak restrykcyjnych przepisów, co pozwala na swobodniejszą produkcję i konsumpcję plastiku. W efekcie, podczas gdy Unia Europejska stara się walczyć z zanieczyszczeniem środowiska, reszta świata kontynuuje swoją działalność bez większych zmian. To rodzi pytania o skuteczność takich jednostronnych działań i ich wpływ na globalne problemy środowiskowe. Obywatele Unii mogą czuć się niesprawiedliwie obciążeni, szczególnie jeśli nie widzą globalnych efektów swoich wyrzeczeń.
Liczba wyświetleń: 484